#reklama

Longan z nasion

Dzień dobry!

Bohaterem dzisiejszego posta będą longany (Dimocarpus longan). Odkąd napisałam posta o owocach tej rośliny minęło dużo czasu, ale w końcu udało mi się zabrać i za to, czyli za siew longanów z nasionka. Jak więc wysiać longany?

Longan (Dimocarpus longan) - smocze oko, kocie oko, 龍眼 lóng yǎn, jak wysiać longany z nasion w domu? Siew i wysiew longanów z pestki, uprawa, siewki, pielęgnacja, jak uprawiać i hodować longany w domu, w doniczce, jak zdobyć nasionka longana?

Trochę o roślinie


Zacznijmy od tego czym właściwie jest longan (Dimocarpus longan). Longan to roślina należąca do rodziny mydleńcowatych (Sapindales), do której należą także między innymi rambutany, guarana liczi czy bliżej nam znane klony czy kasztanowce. Blisko spokrewnionym gatunkiem z longanem jest alupag, czyli Dimocarpus malesianus występujący w Malezjii i  Indochinach. W przeciwieństwie do swojego kuzyna, longan jest bardziej popularny i występuje praktycznie w całej Azji Południowo-Wschodniej. 

Sam longan jest dość dużym zimozielonym drzewem, może osiągać nawet do 30 metrów wysokości, choć zazwyczaj osiąga 8-12 metrów. Liście longana są złożone z 7-9 par listków, błyszczące i wrażliwe na mróz. Drobne białe kwiaty pojawiają się na końcach gałązek, rosną w wiechach, na szczęście longany posiadają zarówno kwiaty męskie jak i żeńskie na jednej roślinie.

Owoce pojawiają się dość szybko, mają jasno brązową barwę skórki i słodkie wnętrze z jednym, okrągłym nasionem. I właśnie tymi nasionami zajmiemy się dzisiaj :)

Longan (Dimocarpus longan) - smocze oko, kocie oko, 龍眼 lóng yǎn, jak wysiać longany z nasion w domu? Siew i wysiew longanów z pestki, uprawa, siewki, pielęgnacja, jak uprawiać i hodować longany w domu, w doniczce, jak zdobyć nasionka longana?

 

Siew krok po kroku


Skąd wziąć nasiona?


Jeśli udało wam się kupić owoce longana gdzieś w sklepie, jest duża szansa na sukces i uzyskanie własnej siewki longana. Świeże nasiona kiełkują najlepiej, im dłużej nasiona longana czy liczi są przechowywane, tym mniejsza ich kiełkowalność. Już nawet kilka dni poza owocem powoduje spadek kiełkowania i część zarodków w nasionach zamiera. Dlatego kupowanie nasion przez internet nie będzie zbyt dobrym pomysłem. Co innego kupowanie owoców!


No dobrze, kiedy już mamy nasiona - co dalej?


1. Świeże nasiona płuczemy w wodzie i pozbywamy się ewentualnych resztek po miąższu owocu.

2. Przygotowujemy przezroczyste plastikowe pudełko lub torebkę strunową, wykładamy je gazą lub papierem. Następnie kładziemy nasiona wewnątrz i nalewamy tyle wody, by papier nasiąkł i nasiona miały odpowiedną wilgotność przez następne kilka dni. Rozwiązanie to jest idealne dla osob niecierpliwych i leniwych jak ja :) - pudełko z pokrywką czy torebka strunowa dobrze trzymają wilgotność powietrza i ciepło wewnatrz (jak mini szklarnia), tworząc idealne warunki dla nasion. Po prostu czują się jak u siebie!

3. Pudełko czy torebkę stawiamy w ciepłym miejscu - na słonecznym parapecie, czy w zimie na grzejniku. Po tygodniu nasionka powinny zacząć pękać i wypuszczać korzonki. W tym czasie należy sprawdzać wilgotność wewnątrz, tak by nigdy nie zabrakło wody dla siewek, ponieważ są one bardzo wrażliwe na wszelkie zmiany.

4. Kiedy wszystkie nasiona wytworzą już korzonki i zaczną wypuszczać łodyżki nalezy je przenieść do doniczek z ziemią. Trzeba to zrobić ostrożnie i zapewnić im jakieś osłonki by utrzymać wilgotność powietrza (np. ucięte plastikowe butelki). Jeśli tego nie zrobimy siewki mogą zaschnąć.

Longan (Dimocarpus longan) - smocze oko, kocie oko, 龍眼 lóng yǎn, jak wysiać longany z nasion w domu? Siew i wysiew longanów z pestki, uprawa, siewki, pielęgnacja, jak uprawiać i hodować longany w domu, w doniczce, jak zdobyć nasionka longana?

Póki co moje longany powoli się rozwijają i na pierwszy rzut oka wyglądają bardzo podobnie do kiełkujących liczi - również mają po dwa liścienie składające się z dwóch listków.

Dajcie znać jak wam idzie siew longanów! :)

Ciekawe linki:
http://www.efloras.org/florataxon.aspx?flora_id=2&taxon_id=200013191
Justyna Sulisz

Prowadzę Chlorofilowy Dziennik od 2013 roku, a przez sześć lat mieszkałam w Chinach obserwując tamtejsze rośliny. Prywatnie jestem absolwentką Architektury Krajobrazu. Jednak to co najbardziej kocham to uprawa roślin tropikalnych! A już najlepsze rośliny to te, które można zjeść �� Na drugim miejscu znajduje się czytanie książek, fotografowanie roślin (oczywiście amatorsko) oraz podróżowanie.

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza

Wesprzyj moją pracę 👇

Od 10 lat tworzę całkowicie darmowe materiały dla ludzi takich jak ja - zainteresowanych dziwnymi roślinami użytkowymi i jadalnymi. Strona ta powstaje tylko dzięki pracy jednej osoby, sama piszę, fotografuję 📷, robię research, dbam o social media i grafikę. Postaw mi kawę na buycoffee.to