Wesprzyj moją pracę 👇

Od 10 lat tworzę całkowicie darmowe materiały dla ludzi takich jak ja - zainteresowanych dziwnymi roślinami użytkowymi i jadalnymi. Strona ta powstaje tylko dzięki pracy jednej osoby, sama piszę, fotografuję 📷, robię research, dbam o social media i grafikę. Postaw mi kawę na buycoffee.to

Topinambur jednak nie zjedzony

Bałam się, że przez zimę bulwy mojego słonecznika bulwiastego (Helianthus tuberosus) zje jakaś nornica czy inny gryzoń, ale na szczęście wypuścił już listki:)



Kilka informacji na temat topinambura:

- Jest to gatunek pochodzący z Ameryki Północnej, dość inwazyjny, dlatego można spotkać go u nas w kraju na nieużytkach. Bywa sadzony w lesie jako pożywienie dla zwierząt (żeby nie zjadały małych drzewek). Jest dość wysoki i bardzo się rozrasta, dlatego trzeba uważać gdzie się go wsadza w ogrodzie.
- Łatwy do wyhodowania. Praktycznie nie potrzebuje uwagi; i jak widać nawet gryzonie mu nie straszne!
- Bulwy są cenionym warzywem, mogą zastąpić ziemniaki w potrawach. Ponoć mają lekko orzechowy posmak (co mam zamiar sprawdzić).
- Oprócz tego może stanowić ozdobę ogrodu, ponieważ posiada ładne, żółte kwiaty. Może coś zasłaniać lub tworzyć wnętrza w ogrodzie, wszystko zależy od pomysłu.
- Jedna roślina jest w stanie wytworzyć kilka bulw różnej wielkości. Zwykle nie są duże - od 3 do 10 cm. Są odmiany o żółtych i czerwonych bulwach. Gdzieś przeczytałam, że czerwone nadają się bardziej na paszę dla zwierząt, ale nie mam niestety żadnego zwierza, który byłby w stanie zjeść topinambura więc muszę się poświęcić:)

Prześlij komentarz

Nowsza Starsza